Kategorie
Chodzenie do szkoły oznacza prace domowe. Mało kto je lubi. Ja nie lubiłam. I pewnie dla większości Waszych dzieci nie jest to ulubiona czynność, w związku z czym pojawiają się różne trudne zachowania, jak marudzenie, rzucanie ołówkami, czy nawet oszukiwanie, że nic nie jest zadane. Mnóstwo dzieci ma do tego trudności z koncentracją uwagi, wiele rzeczy je rozprasza, a co za tym idzie, wykonanie prostego zadania może trwać w nieskończoność.
Jak pomóc dziecku, któremu trudno się skupić na odrabianiu lekcji?
Pierwsza i najważniejsza rzecz – nie każ dziecku odrabiać lekcji od razu po powrocie ze szkoły. Niech ma trochę czasu na odpoczynek – najlepiej ruch na świeżym powietrzu – zabawę na placu zabaw, jazdę na rowerze, czy hulajnodze.
Po drugie zadbaj o porządek w pokoju dziecka, a zwłaszcza na biurku – usuń przedmioty, które mogą je rozpraszać – pochowajcie zabawki do pudeł, po to, żeby nic nie odciągało uwagi dziecka. Na biurku najlepiej, żeby znajdowało się tylko to, co jest dziecku niezbędne do odrobienia lekcji. Należy również pamiętać o usunięciu rozpraszaczy słuchowych, a więc nie włączaniu radia, czy telewizora, nawet w sąsiednim pokoju.
Po trzecie – zadbaj o odpowiednie oświetlenie miejsca pracy oraz wygodne krzesło, dostosowane do wzrostu twojego dziecka. Niektóre dzieci bardzo się wiercą w trakcie siedzenia przy biurku, bujają na krześle, a nawet z niego spadają w trakcie siedzenia. Dobrym rozwiązaniem jest wówczas położenie na krzesło dysku sensorycznego – jest to okrągła dmuchana poduszka, która zapewnia minimalną dawkę ruchu poprzez balansowanie, ale również „wymusza” prawidłową postawę.
Kolejna ważna kwestia – jeśli dziecko ma dużo zadań do wykonania – nie każ mu robić wszystkiego na raz. Podziel materiał na mniejsze części i po każdej z nich rób krótkie (kilkuminutowe) przerwy na ruch. Może to być skakanie po łóżku, turlanie się po podłodze, przepychanie ściany, huśtanie się (jeśli macie w domu huśtawkę), czy zwisanie z drążka. Każdy rodzaj ruchu będzie dobry. Ważne, żebyście wyznaczyli, ile będzie trwała przerwa, żeby uniknąć frustracji i umówili się, że po przerwie wracacie do odrabiania lekcji. Wydawać się może, ze takie przerwy tylko wydłużą nam czas odrabiania lekcji, ale w praktyce często trwa to krócej. Dzięki podziałowi materiału na mniejsze części oraz odpowiedniej dawce ruchu, dziecku łatwiej się skupić, a co za tym idzie – pracuje szybciej i wydajniej.
Podczas odrabiania lekcji może przydać się jeszcze kilka gadżetów – jeśli Wasze dziecko gryzie ołówki albo troczki od bluzy czy rękawy – zamiast mu tego zabraniać (co jest nieskuteczne), kupcie specjalne silikonowe nakładki na ołówki, które dziecko będzie mogło „bezkarnie” gryźć lub gryzak logopedyczny, który można zawiesić na szyi. Gryzienie zwykle wynika z potrzeby stymulacji okolicy oralnej i dostarcza bodźców proprioceptywnych, które pomagają w regulacji poziomu pobudzenia. Gryzienie może więc być dla Waszych dzieci sposobem na wyciszenie się. Wyciszająco działa również gniecenie lub rozciąganie różnych przedmiotów – zatem kolejny przydatny gadżet to mogą być różnego rodzaju gniotki i zabawki do rozciągania, które możemy dziecku dać do zabawy w przerwie między zadaniami.
Mam nadzieję, że tych kilka trików ułatwi niektórym z Was odrabianie lekcji z dzieckiem. Powodzenia i duuużo cierpliwości ????
Anna Chacińska
pedagog specjalny, specjalista integracji sensorycznej